Pożyczaj z głową, czyli w jakiej formie należy zawrzeć umowę pożyczki

04 października, 2020

Autor Posta:

KLAUDIA KUŚNIERZEWSKA

Być może w Waszym życiu pojawił się moment, w którym ktoś chciał pożyczyć od Was pieniądze? A może to Wy jesteście osobami, które zwracają się do innych o pomoc w cięższych chwilach? Na pewno, póki wszystko idzie zgodnie z planem, czyli pożyczone pieniądze czy rzeczy są zwracane w terminie, nie jest to większą niedogodnością dla pożyczkodawcy. Natomiast w sytuacji, kiedy termin oddania pożyczki się przedłuża mogą pojawić się oprócz frustracji i niezadowolenia, także inne problemy. Zapraszam do lektury.

Definicja pożyczki

Zacznijmy od początku. Czym jest pożyczka w prawie polskim?

Definicja pożyczki została zawarta w Kodeksie cywilnym [1] i opisana jako:

Przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Definicja wydaję się dość prosta w odbiorze. Wytłumaczenia wymagać może sformułowanie „rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku”. Są to przedmioty materialne, które określone zostały za pomocą jednostek miary (np. ilość, waga) i które nie zostały oznaczone co do tożsamości. Takim przykładem jest np. kilogram jabłek czy tona węgla.

Istotą pożyczki jest zatem przeniesienie na pożyczkobiorcę własności przedmiotu rzeczy bądź pieniędzy, a następnie zwrócenie przez pożyczkobiorcę pożyczkodawcy takiej samej wartości pieniędzy bądź rzeczy (tego samego gatunku i tej samej jakości).

Forma umowy pożyczki

Dzisiejszym zagadnieniem, które chciałabym poruszyć jest forma zawarcia umowy pożyczki. Zastanówmy się, czy umowa pożyczki zawarta na piśmie jest tak samo ważna jak ta zawarta przez telefon, ustnie, bądź np. mailowo bądź smsem?

Polskie prawo nie uzależnia ważności umowy pożyczki od formy, w jakiej została zawarta. Oznacza to, że umowa taka może być zawarta w dowolnej formie tj. ustnie, pisemnie, a nawet przez czynności dorozumiane.

Natomiast, należy pamiętać, że wymóg zachowania formy dokumentowej wymaga pożyczka, której wartość przekracza 1000 zł [2].

Forma dokumentowa oznacza taki dokument, w którym możliwe jest ustalenie osoby składającej dane oświadczenie [3]. Zaliczamy do tej formy np. wiadomości mailowe, smsy, a w niektórych przypadkach także nagrane rozmowy telefoniczne.

Dlaczego tak ważne jest udokumentowanie udzielenia pożyczki, której kwota przekracza 1000 zł?

Prawo polskie wskazuje, że zawarcie umowy pożyczki powyżej 1000 zł w formie dokumentowej konieczne jest dla celów dowodowych. Co to oznacza? Niedochowanie formy dokumentu nie skutkuje nieważnością umowy, natomiast przy dochodzeniu wynikających z niej roszczeń na drodze sądowej powstają istotne ograniczenia dowodowe:

  • dopuszczenie przez sąd dowodu z zeznań świadków lub z przesłuchania stron jest ograniczone i możliwe tylko wtedy jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę,
  • żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą,
  • fakt dokonania czynności prawnej jest uprawdopodobniony za pomocą dokumentu.

Oczywiście w momencie, w którym długi spłacane są w terminie, nie mamy żadnego problemu. Przeszkody pojawiają się dopiero wtedy, gdy dłużnik zwleka ze spłatą pożyczki bądź zaprzecza jej zawarciu.

Pamiętaj:
Dla wykazania faktu zawarcia umowy pożyczki o wartości przekraczającej 1000 zł i jej treści konieczne jest udowodnienie, że do zawarcia umowy doszło w formie dokumentowej.

Przykłady

Dla lepszego zobrazowania:

  • Widzisz się z kilkoma znajomymi na spotkaniu, podczas którego jeden ze znajomych prosi Cię o pożyczenie 700 zł. Reszta osób słyszy Waszą rozmowę określającą warunki pożyczki, a także są świadkami wręczania przez Ciebie pieniędzy. Co z tego wynika? Umowa, która została przez Was zawarta jest umową ustną pożyczki. W przypadku, w którym znajomy nie odda Ci pieniędzy i będziesz musiał/a dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej, fakt że umowa została zawarta w formie ustnej niczego nie utrudni. Kwota pożyczki jest bowiem niższa niż 1000 zł, a zatem jako dowód zawarcia umowy możesz powoływać zarówno swoje wyjaśnienia jak i zeznania świadków (w tym przypadku znajomych).


  • Powtórzmy powyższą historię zmieniając jedynie kwotę pożyczki na 1500 zł. Gdy w tym wypadku także zostanie zawarta umowa ustna, sąd nie weźmie pod uwagę Twoich wyjaśnień, a także nie uwzględni wniosku o przesłuchanie świadków. Dlaczego? Umowa bowiem powinna być zawarta w formie dokumentowej (bądź wyższej np. pisemnej). Z uwagi na to, że pożyczkobiorca i pożyczkodawca zawierają umowę widząc się na żywo, najwygodniejsza w tym przypadku byłaby forma pisemna, mówiąc inaczej umowa sporządzona na piśmie i podpisana przez każdą ze stron.
    Jeżeli natomiast podczas spotkania znajomy chcąc zachować poufność, napisałaby do Ciebie smsa z prośba o pożyczkę konkretnej kwoty pieniedzy, a Twoja odpowiedź byłaby twierdząca oraz określałaby zasady spłaty, w takim wypadku umowa zostałaby zawarta w wymaganej formie dokumentowej (sms) i w razie ewentualnego dochodzenia zwrotu pożyczki na drodze sądowej nie istniałyby żadne ograniczenia dowodowe.

Ważne:
Jeżeli odezwie się do Ciebie osoba z prośbą o pożyczenie pieniędzy bądź rzeczy oznaczonych co do gatunku (np. owoce, drewno), których wartość przekracza 1000 zł pamiętaj, abyś miał dowód w postaci udzielenia pożyczki oraz jej warunków np. zasad zwrotu, odpłatności.
Wystarczy że dzięki dowodom będzie można ustalić strony takiej umowy i jej warunki (nie trzeba podpisu osobistego takiej osoby). Takim dowodem może być np. sms, wiadomość w social mediach, czy e-mail.

Przypisy:
[1] art. 720 Ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (dalej: k.c.);
[2] art. 720 § 2 k.c.;
[3] art. 77 (2) k.c.

KLAUDIA KUŚNIERZEWSKA

Prawnik,
Specjalista ds. bezpieczeństwa i higieny pracy

Ukończyłam aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Posiadam 5-letnie doświadczenie zawodowe.


Dzięki studiom podyplomowym na kierunku „Zarządzanie BHP”, zostałam Specjalistą do spraw bezpieczeństwa i higieny pracy.


Prywatnie – żona, mama, miłośniczka dobrej kawy, podróży i czworonożnych przyjaciół.

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z bloga „Prawnik po sąsiedzku” bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z Polityką Prywatności.

AKCEPTUJĘ